sobota, 28 grudnia 2013

Pinta: Imperator Bałtycki - Posejdon Porterów

Porter bałtycki: styl znany przez Polaków od pokoleń. Niestety, jego potencjał jest praktycznie niewykorzystany przez komercyjne browary. Nie przypominam sobie reklam o ich porterach. W sumie... to się nie dziwię, jeszcze zrujnowaliby wizerunek złocistego trunku. Wracając do tych co się znają. Pinta, jak twierdzą sami autorzy, robią krok naprzód, warząc Imperatora Bałtyckiego. To nie jest porter bałtycki. To nie jest zwykły porter. To porter imperialny. Czytając komentarze na browar.biz spotkałem się z różnymi interpretacjami 'imperialności'. Ja utrzymuje intuicyjną definicje - to, czym dany styl się charakteryzuje, ma być wyeksponowane zdecydowanie silniej niż w wersji standardowej. Innymi słowy: więcej wszystkiego, a w przypadku porteru oznacza to przede wszystkim intensywniejsze akcenty słodowe. A tak wypadł pintowy eksperyment:

czwartek, 26 grudnia 2013

Brown Foot (AleBrowar) i 6 Joseph's Street (Pracownia Piwa) w Chmielarni

Brown Foot (AleBrowar)
Raz na jakiś czas człowiek musi się odchamić. Wyjść z ludźmi, których znajomości się nie wstydzi i zajrzeć do jakiegoś pubu. Dobrze by było spróbować przy okazji czegoś nowego lub powtórzyć jakiś wyjątkowy produkt. Warszawa na szczęście ma już kilka takich miejsc, a jednym z nich jest Chmielarnia. Cóż w niej takiego wyjątkowego? Po pierwsze 16 nalewaków oraz bodaj dwie lodówki muszą oferować coś niespotykanego. Po drugie lane piwo można otrzymać w trzech różnych porcjach: 250, 330 i 500ml.

środa, 25 grudnia 2013

Wesołych Świąt!


Chciałbym życzyć wszystkim zaglądającym na Zakazane Piwo wesołych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia, spędzonych w ciepłym, rodzinnym gronie.

I mam nadzieję, że pod choinką znalazły się litry smacznych prezentów!


Łukasz


poniedziałek, 23 grudnia 2013

Z&Z Wojkówka: AIPA Dark

Niedaleko polskiej granicy w małej mieścinie zwanej Wojkówka dwóch Panów założyło browar rzemieślniczy Z&Z Wojkówka. W ten oto sposób do Warszawy miała okazje trafić AIPA Dark. Nie wchodząc w szczegóły jaki to styl piwny, przechodzę od razu do tego, co zostało nalane do brązowej butelki.

poniedziałek, 16 grudnia 2013

Ursa Maior: Śnieg na Beniowej

Bieszczady nie zwalniają. W sobotę odbyła się premiera siódemego piwa uwarzonego przez Piwowarkę Agę w Browarze Ursa Maior. Po Robust Porterze przyszedł czas na American Golden Ale. Czy szczęśliwa siódemka będzie sprzyjać jego twórcom?

piątek, 13 grudnia 2013

Jan Olbracht: American Dream

Ostatni wysyp amerykańskich IPA nie mógł ominąć Staromiejskiego Browaru Jan Olbracht. Toruński browar restauracyjny poza warzeniem nudnych pilsów, bursztynowych, czy korzennych, wspólnymi siłami z piwowarami domowymi tworzą "piwa specjalne". Z tych specjalnych najlepsze wrażenie wywarła na mnie Gorycz Tropików, czyli Pale Ale chmielony odmianami oceanicznymi. W Tropikach na goryczkę nie można było narzekać, więc mam nadzieje, że mój sen o solidnie chmielonym IPA nie przeobrazi się w koszmar.

czwartek, 12 grudnia 2013

Ursa Maior: Bombina Blues i Megaloman

Nadrabiam zaległości w opisie wrażeń po ubiegłotygodniowej Piwnej Fieście w PDSL. Po raz kolejny nie można było narzekać na kiepski wybór, a tym razem honorowy patronat objął Browar Ursa Maior.  Nie mogłem odpuścić sobie spróbowania niepitego dotąd przeze mnie robust portera rodem z Bieszczad. 

Poza porterem będzie American IPA, czyli Megaloman.

wtorek, 10 grudnia 2013

Czesław Dziełak prezentuje

Słowem wstępu: Czesław Dziełak wygrał w krótkim odstępie czasu dwa prestiżowe konkursy piwowarów domowych, a mowa o "I Warszawskim Konkursie Piw Domowych" oraz "Grand Championie Birofilii 2013". Prestiżowe o tyle, że w każdym z nich, nagrodą było uwarzenie zwycięskiego piwa w odpowiednio ciechanowskim i cieszyńskim browarze. Grand Prix oraz Brackie Imperial IPA odwiedziły sklepy w minionym tygodniu. Jak wypadły domowe wyroby na szeroką skalę? I przede wszystkim, które jest lepsze?

piątek, 6 grudnia 2013

Olimp: Hera - uzależniający stout?

W oczekiwaniu na premierę czwartego piwa Browaru Olimp - Afrodyty oraz konkretnych informacji na temat Hermesa, który ujawnił swoją etykietę na Twitterze, nadrabiam zaległości o boskiego coffee milk stouta.

środa, 4 grudnia 2013

AleBrowar: Golden Monk

Golden Monk w wersji butelkowej był praktycznie nieosiągalny w Warszawie, gdyby nie Rodzinka Bis. O samym Mnichu wspomniałem przy okazji refleksji nad Yeastusem Christusem. Ciekawe jak wypadła, chyba pierwsza szerzej dostępna polska Saison IPA.

niedziela, 1 grudnia 2013

To Øl: Yeastus Christus - dzikość po duńsku

Od pierwszego słowa wypowiedzianego przez Złotego Mnicha minęło już przeszło pięć miesięcy. Pomijając całokształt perturbacji związany z piwem X AleBrowaru, wczoraj odbyła się premiera Golden Monk w Kuflach i Kapslach. Jako, że planowałem skusić się na wersję butelkową, a nie dane mi było jej zdobyć w sklepach specjalistycznych, to... zdobyłem się na odwagę i wyjąłem z lodówki jedno z droższych egzemplarzy, by spełnić zachciankę wypicia Saison IPA.

Bohaterem wpisu jest Yeastus Christus, czyli Drożdżus Chrystus - farmhouse'owa odmiana IPA (India Pale Ale uwarzony na dzikich drożdżach) duńskiego browaru kontraktowego To Øl, który to warzy głównie w belgijskim De Proefbrouwerij.